Rozdział 2191
„Justin nigdy ci się nie oświadczył, ani nie wzięliście ślubu. Trzy lata temu to się nie wydarzyło i do dziś tego nie zrobił. Nigdy też nie dał ci prawdziwego diamentowego pierścionka zaręczynowego. Jak on może nazywać siebie twoim mężem? To śmieszne!” – zauważył Christopher.
Delikatnie ujął dłoń Belli, czule pocałował jej wierzch, po czym wsunął jej na palec duży, gruszkowaty pierścionek z różowym diamentem.
Bella nie pragnęła niczego bardziej, niż zerwać pierścień i wrzucić go do morza, ale była sparaliżowana i zmuszona pozwolić Christopherowi robić to, co mu się podobało.