Rozdział 1803
Bethany zasłoniła usta, będąc w głębokim szoku.
Choć sama Bethany prowadziła prywatne życie pełne przygodnych stosunków seksualnych, przynajmniej starała się zachować wizerunek niewinności.
Z drugiej strony Zoe nie miała absolutnie żadnego wstydu. Nie dość, że bezczelnie uprawiała seks z mężczyzną na oczach Bethany, ale w ekstatycznych minach Zoe można było dostrzec nutę przechwałek.