Rozdział 1706
„Ax, Roza ledwo tknęła jedzenia, bo jest zbyt zajęta obsługą ciebie. Czy traktujesz swoją żonę tak „dobrze”?” Bella zjadła krewetkę, którą Justin dla niej obrał, jej piękne oczy były szeroko otwarte. „Ostrzegam cię; jeśli nie będziesz dobrze traktował Rozy, przedstawię ją Drewowi, Declanowi i Ralphowi! Zobaczymy, czy będziesz w stanie jeść po tym wszystkim”.
Axel zakrztusił się ze strachu i prawie upuścił miskę.
Roza zarumieniła się, szybko poklepując go po plecach i podając mu swój kubek z wodą. „Mistrzu, proszę nie żartuj ze mnie”.