Rozdział 1558
Bethany zasłoniła słuchawkę telefonu. W jej głosie słychać było mieszankę gniewu i tajemnicy. „Właśnie teraz Ryan przyszedł poprosić o rękę Carrie. Początkowo mój tata się nie zgadzał, ale potem Bella i Justin przyprowadzili mojego dziadka! Za pomocą kilku słów staruszek nie tylko ujarzmił mojego tatę, ale także sfinalizował ich małżeństwo! Już niedługo się zaręczą! Niedługo potem Ryan prawdopodobnie zapłodni tę idiotkę. Co zrobisz, kiedy wrócisz?”
Po drugiej stronie zapadła cisza.
"Cześć! Powiedz coś..."