Rozdział 1324
Bella nie mogła powstrzymać się od śmiechu. Zarzuciła fartuch na szyję Justina i zawiązała mu go. „Kubki smakowe mojego taty zostały rozpieszczone przez ciotkę Celeste, więc wiadomo, że jest wybredny i wymagający”.
Justin przełknął ślinę i wziął głęboki oddech.
„Nie bój się. Nauczę cię. Jeśli będziesz uważnie podążać moimi krokami, nie popełnisz błędu”.