Rozdział 1072
Ten zniszczony garnitur leżał w jego szafie, kochany. Nie pozwolił nikomu go dotknąć. Jednak Justin nadal chciał poprosić Bellę o nowe ubrania. Uważał to za błogosławieństwo, aby zacząć od nowa z nią, symbolizując nowy początek.
„ Naprawdę podobają ci się ubrania, które zrobiłam?”
Bella mrugnęła, drapiąc go po brodzie. „Mogę to zrobić, ale jeśli nie jest to w twoim guście, nie zmuszaj się do noszenia tego. Nie chcę, żebyś robił coś, czego nie chcesz dla mnie, nawet jeśli to tylko garnitur”.