Rozdział 1067
Bella uważała, że powinna ukryć się w szpitalu na kilka dni.
Gdy Winston wyszedł przez bramę więzienia, na zewnątrz było już ciemno.
Choć była wiosna, poranki i noce Savrowa były przesiąknięte uporczywym chłodem. Justin zdjął kurtkę i narzucił ją na Bellę, po czym wziął ją w ramiona.