Rozdział 336
Gniew we mnie narasta, ale on jest cholernie silny.
„Adriana. Zaia to już przeszłość. Tak, byłam w niej szalona, ale zapewniam cię, że to było zupełnie inne od tego, co czuję do ciebie, i minęło trochę czasu, odkąd się z nią pogodziłam”.
Cóż, ona jest tym typem dziewczyny, w której się zakochałeś, to twój cholerny typ. Ja w niczym nie jestem do niej podobna.