Rozdział 53 Nigdy ci w życiu nie wybaczę
Nie wiadomo ile czasu minęło.
Samochód w końcu się zatrzymał.
Po otwarciu bagażnika Patrick stanął na zewnątrz i spojrzał na mnie w środku. I był wyraźnie oszołomiony.
Nie wiadomo ile czasu minęło.
Samochód w końcu się zatrzymał.
Po otwarciu bagażnika Patrick stanął na zewnątrz i spojrzał na mnie w środku. I był wyraźnie oszołomiony.