Rozdział 258 Trudno służyć kapryśnemu człowiekowi
Celowo go zignorowała i włączyła prysznic. Po sprawdzeniu temperatury wody, w końcu skierowała ją do niego.
Potem zaczęła namydlać go mydłem do ciała. Rozprowadziła je po jego ramionach, plecach i rękach.
Nie odważyła się użyć czegokolwiek, by wyszorować jego ciało, ze względu na jego zapaloną skórę, więc wszystko, co mogła zrobić, to używać rąk.