Rozdział 14
Arissa cieszyła się, widząc, że jej dzieci stają w jej obronie, gdy jest źle traktowana, i otaczają ją opieką w takich chwilach.
„ Okej! Wszystko w porządku. Po prostu poszukam innej pracy!” Uśmiechnęła się, żeby uspokoić ich umysły.
Zachary złapał ją za rękę. „Mamo, nie martw się. Zajmiemy się tobą!”