Rozdział 695
April uśmiechała się nieobecnie na coś, co powiedział Bridges, ale jej uwaga nie była skupiona na nim, nie do końca. Spojrzała w górę w tym momencie i natychmiast, porzucając wszystko, co miała pod ręką, ruszyła w stronę Schwartza, a jej dołeczki się pojawiły. Rzuciwszy ramiona na swojego najlepszego przyjaciela, przytuliła go żarliwie.
„ James” – powiedziała cicho, a jej oczy zrobiły się mokre od kawy, gdy po chwili podniosła głowę. „Jak się masz?”
Stali, trzymając się za ręce, patrząc na siebie przez długi czas. Prozerpina spojrzała w intensywnie zielone oczy swojego najlepszego przyjaciela, mężczyzny, który zestrzelił Olega, gdy potwór próbował ją zabić, mężczyzny, który był przy niej przy tylu okazjach. Kochała go; tylko nie tak, jak on kochał ją, i zakopała twarz w jego kurtce, próbując stłumić szlochy.