Rozdział 583
Lucien rozejrzał się po swojej rodzinie, która była w dużej poczekalni. Młodsi chłopcy, Dom i Lou, siedzieli na sofie z otwartymi ustami, cicho chrapali; Tara zwinęła się w fotelu, a Aiyana siedziała obok niej, obejmując dziecko ramieniem opiekuńczo. Była agentka FBI siedziała, jej nogi były elegancko złożone, nawet podczas snu.
James Schwartz siedział na innym krześle, podczas gdy Capo drzemał niespokojnie, z złotą głową Rii na kolanach, Rudy przytulony do niej. Twarz Luciena lekko złagodniała, gdy spojrzał na Jamesa. Jakby jego myśli dotknęły jego zastępcy, Szkot poruszył się i przeciągnął, siadając, natychmiast czujny.
Rozejrzał się wokół i spotkał oczy Luciena. Ich spojrzenia się spotkały.