Rozdział 480
Prozerpina
Tego dnia Camille powiedziała mi, że dziś jest Walentynki, uśmiechając się od ucha do ucha i chodząc z pojedynczą różą, którą podarował jej ukochany mąż, Antony Beston, będący również naszym szefem ochrony.
Uśmiechnąłem się słabo. Ria odeszła ze swoim ukochanym Capo, a ja nie miałem serca rozdzielić tych kochanków.