Rozdział 444
Prozerpina
Kiedy Lucien otworzył drzwi pasażera swojego dużego czarnego SUV-a, jednego z jego floty kuloodpornych pojazdów, który stał i czekał na nas przy drzwiach, próbowałam się do niego odwrócić. Ale on wepchnął mnie siłą i zatrzasnął drzwi, zanim zorientowałam się, co się dzieje. A potem, do mojego
ze zdumieniem podszedł do samochodu i sam wskoczył na siedzenie kierowcy.