Rozdział 397
Ria
Mężczyzna siedzący z przodu, za kierownicą małego samochodu, gwałtownie przerwał jej myśli i warknął:
„Szefie” – ostrzegawcza nuta w głosie mężczyzny nie umknęła Rii i poczuła, jak jej ciało sztywnieje. Philippe nieobecnym ruchem przesunął dłonią po jej głowie, próbując przekazać jakąś uspokajającą wiadomość, ale była zbyt spięta, by odpowiedzieć.