Rozdział 282
Prozerpina
„Nie przejmuj się nią. Nasza lwica jest dziwna” – mruknęła kasjerka, wyglądając na lekko zirytowaną, gdy zaczęła odkładać zakupy staruszki do lady.
„Gdzie ona mieszka?” zapytała Aiyana ciekawie.
Prozerpina
„Nie przejmuj się nią. Nasza lwica jest dziwna” – mruknęła kasjerka, wyglądając na lekko zirytowaną, gdy zaczęła odkładać zakupy staruszki do lady.
„Gdzie ona mieszka?” zapytała Aiyana ciekawie.