Rozdział 222
Lucien
Siedział z zamkniętymi oczami, a jego usta znajdowały się na jej małej dłoni.
Pielęgniarki rozmawiały. Rozmawiały między sobą cicho, bojąc się ludzi na pokładzie. Lucien poprosił Danielle, żeby została. Aiyana wyglądała, jakby potrzebowała pomocy, pomimo jej wygórowanych twierdzeń. Była blada i potrzebowała lekarza. Jednak uparta kobieta postanowiła zostać i upewnić się, że Lucien i Prozerpina będą mogli bezpiecznie uciec.