Rozdział 201
Podziemne więzienie Luciena Delano, o którym plotkowano, że znajduje się na dnie Klubu, w rzeczywistości znajdowało się w miejscu, o którym niewiele osób wiedziało. Na dnie nieczynnej fabryki, znajdującej się w rozległych pustych przestrzeniach gdzieś w pobliżu granicy z Meksykiem, znajdował się obszar przetrzymywania tak bezpieczny i anonimowy, jak to tylko możliwe.
Paul Worthington obudził się trochę po północy i zobaczył dziwnych mężczyzn w swojej sypialni. Mądrze zrobił, schronił się w małym motelu przy autostradzie i był pewien, że nikt nie wyśledzi go w tym obskurnym miejscu.
Mylił się.