Rozdział 138
Prozerpina
Siedziałem przy biurku, zajęty pracą. Przeglądałem pracę wykonaną przez mój zespół w Japonii i trudno mi było się skoncentrować. Musiałem przejrzeć maile i załączniki dwa razy, zanim udało mi się zrozumieć to, co czytam.
Jedyną nowiną, która sprawiła mi prawdziwą radość, była krótka wiadomość, którą przysłał mi mój przyjaciel Profesor.