Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 201
  2. Rozdział 202
  3. Rozdział 203
  4. Rozdział 204
  5. Rozdział 205
  6. Rozdział 206
  7. Rozdział 207
  8. Rozdział 208
  9. Rozdział 209
  10. Rozdział 210

Rozdział 169

„Przepraszam, pani”. Uśmiechnęła się, po czym znów odbiegła z widelcem w dłoni. Natychmiast moje oczy przeniosły się na grzbiet mojej dłoni, gdzie cztery maleńkie punkciki blizn znajdowały się w poziomej linii. Błyski króla wbijającego swój własny widelec w moje ciało przeszyły mnie, a moje tętno znów przyspieszyło. Czy naprawdę nie mogłam nic zrobić, nie przypominając sobie o królu?

Przełknęłam ślinę i pozwoliłam moim oczom znów się poruszać, tylko po to, by poczuć, że oddycham szybciej. Było zbyt wielu ludzi, zbyt dużo hałasu i, jakkolwiek źle to brzmi, zbyt wiele szczęśliwych twarzy. Byłam poza swoją głębią, a mój poziom niepokoju osiągnął szczyt, gdy ciężarna kobieta spotkała się ze mną wzrokiem.

„Wszystko w porządku?” Czy znów hiperwentylowałam? „O moja bogini, jesteś królową Dylan!” Usłyszałam kilka pomruków tego tytułu od wielu osób i rozmowy bardzo szybko ucichły, gdy coraz więcej oczu spotkało się z moją panikującą postacią. „Naprawdę tu jesteś...” Delikatna dłoń kobiety delikatnie spoczęła na moim ramieniu, ale sam ten gest sprawił, że odskoczyłam od niej w przerażeniu.

تم النسخ بنجاح!