Rozdział 338
Salma, najmłodsza córka bogatej rodziny, była przyzwyczajona do życia pełnego przywilejów i rozpieszczania. Jej rodzice i dwaj starsi bracia rozpieszczali ją, co sprawiło, że była nieco rozpieszczona.
Jednak jej stosunki z siostrą były napięte, a ona sama była zaskoczona sposobem, w jaki była traktowana, szczególnie przez Williama.
Steven, który podsłuchał rozmowę telefoniczną Salmy, nie zrozumiał szczegółów, ale mógł wywnioskować jej istotę. Zaczął się zastanawiać, czy Salma była pod wpływem Melindy i czy zmagała się z problemami psychologicznymi.