Rozdział 3 Ona ma już dość
Słowa Simone na chwilę pozostawiły Aarona w niepewności, co powiedzieć. Chociaż nie miał zamiaru jej stracić, to jednak sprawił, że jego młodsza siostra zginęła na wiele lat i pozbawił ją życia bogatej młodej damy.
Kontynuowała: „Powtórzę. Już mnie nie obchodzicie, więc nie mam żadnego interesu w rywalizacji o względy Jodie”. Titus zmarszczył brwi. „Przemyśl to. Jeśli zerwiesz z nami więzi, nie spodziewaj się żadnych zasobów od firmy”. Najstarsze dziecko, Reuben Gray, dodał: „Możemy nawet was zbojkotować”.
Mieli nadzieję, że mówiąc to, Simone przemyśli to dla dobra swojej przyszłości. Chcieli, żeby znała swoje granice i się wycofała.
Jednak nagle wybuchła śmiechem. „Mówisz tak, jakbyś dał mi mnóstwo zasobów w zeszłym roku. Od kiedy dołączyłam do Gray Entertainment, zasoby | otrzymane nie są nawet bliskie temu, co dostawałam od tej małej firmy, która często mnie wykorzystywała. Nie dość, że zasoby są nieliczne i marne, to jeszcze byłam atakowana online, gdzie nie zadałeś sobie trudu, żeby zadzwonić do PR. Chcesz nawet odebrać zasoby |, które udało ci się zabezpieczyć dla Jodie. Naprawdę masz czelność używać tego, żeby mi grozić. Widziałam bezwstydnych ludzi, ale nigdy takich bezwstydnych jak ty.."
Na widok ich pociemniałych twarzy kontynuowała: „Na szczęście, kiedy dołączyłam do firmy. Nie podpisałam żadnych umów, więc nie będę musiała żadnych rozwiązywać”.
W tym czasie Reuben i Titus zapewnili ją, że są jedną rodziną, więc nie ma potrzeby podpisywania umów, ponieważ nie przyniosą jej żadnych strat. Ponieważ nie wiedziała, jak będzie, kiedy wróci do rodziny Gray, zgodziła się, myśląc, że mądrze będzie zachować pewną przewagę. Jak się spodziewano, nie popełniła błędu, trzymając otwarte opcje.
W przeciwnym razie, gdyby chciała rozwiązać umowę, musiałaby zapłacić wysoką karę. Była pewna, że gdyby nie było jej na to stać, w przypadku odmowy współpracy posunęliby się nawet do umieszczenia jej na czarnej liście.
„Od dziś nie będę ci już służyć. Rób, co chcesz. Nie podałeś publicznie mojej tożsamości, więc ja też nie będę musiała jej podawać publicznie. Żegnaj na zawsze!” Odwróciła się raz jeszcze, tym razem szybko wychodząc z walizką. Gdy była już na zewnątrz, nacisnęła przycisk pauzy w nagraniu w telefonie.
Widząc stanowcze odejście Simone, Grayowie poczuli niezadowolenie, a także złość. Wtedy Salma wściekle powiedziała: „Ona naprawdę odeszła. To oburzające”.
Titus powiedział z grymasem na twarzy: „Ponieważ jest taka uparta, powiem jej, że kiedy nas opuści, zostanie i nie będzie miała nic”. Poczuł, że nagły bunt Simone był skierowany w niego, gdy poprosił ją, aby oddała swoje miejsce dla Jodie, co ją rozgniewało. Następnie zwrócił się do Reubena i powiedział: „Ben, skontaktuj się z innymi firmami rozrywkowymi. Powiedz im, żeby nie podpisywali kontraktu z Simone”. Reuben skinął głową. „W porządku”.
Stając twarzą w twarz z niegdyś posłuszną siostrą, która nagle się zbuntowała, pomyślał, że da jej przedsmak rzeczywistości i da jej do zrozumienia, że bycie umyślnym ma swoje konsekwencje. Po zobaczeniu zgody Reubena, Titus zmrużył oczy. „Bez względu na to, jak niezależna jest, nie zajdzie daleko. Wkrótce będzie błagać, żeby wrócić”.
Poinformowałby również agentów w branży, aby nie podpisywali kontraktu z Simone.
Słysząc słowa swoich dwóch braci, Jodie poczuła radość w sercu. Jednak powiedziała z wyrazem obwiniania się: „To wszystko moja wina, że rozgniewałam Simone i odeszłam. Reuben, proszę , nie rób tego. Kiedy się uspokoi, przeproszę ją i wróci”. Im częściej to mówiła, tym bardziej rodzina czuła, że Simone jest umyślna i stawała się coraz bardziej urażona. Oczywiście, Reuben powiedział: „To nie ma nic wspólnego z tobą. Ona po prostu nie wie, jak być zadowoloną”.
Pozostali czterej chłopcy z rodziny Grayów się zgodzili. „Dokładnie. Już uzyskała status młodej damy z rodziny Grayów, a mimo to ciągle chce z tobą konkurować. To nierozsądne”. „Nie musisz jej przepraszać. To by ją rozpieściło”.
„Jeśli nie pokażemy jej trochę twardości, będzie nadal sprawiać kłopoty w domu”.
W porównaniu do Jodie, Simone była uparta. Salma pomyślała przez chwilę, poklepała Jodie po ramieniu i powiedziała: „Wiemy, że jesteś życzliwa, więc nie musisz się martwić tą sprawą. Twoi bracia wiedzą, co robić. Ona będzie się dobrze zachowywać, kiedy wróci”.
Słysząc słowa innych, Steven również poczuł, że to ma sens. Jeśli Simone nie poradzi sobie ze światem zewnętrznym, naturalnie wróci i będzie szukać pojednania. Dlatego nie sprzeciwiał się temu.
Jodie bezradnie skinęła głową. „W porządku”.
Tymczasem Simone wróciła do mieszkania, które wynajęła po przyjeździe do Cebros. Nawet po powrocie do rodziny Grayów nie wypowiedziała umowy najmu. Kiedykolwiek miała z nimi konflikty lub czuła się nieszczęśliwa, mieszkając tam, przyjeżdżała i mieszkała tam przez kilka dni. Po posprzątaniu mieszkania zadzwonił jej telefon. Na chwilę ją zaskoczyło, gdy w jej oczach pojawił się cień kpiny. To był ktoś, o kim zawsze nie chciała myśleć - jej ukochany z dzieciństwa i chłopak, Leon Foster.
Kiedy została adoptowana przez swojego pana, mieszkała obok dziadka Leona, a ci dwaj starsi panowie mieli dobre relacje. Wtedy, kiedy była molestowana przez handlarzy ludźmi i nie odważyła się wyjść z podwórka, to Leon trzymał ją za rękę i wyprowadził, przypominając promień słońca, który zaświecił w jej sercu.
Wyszła z cienia handlarzy ludźmi i zaczęła się do niego przytulać, kogoś o pięć lat starszego od niej. Kiedy był w liceum, jego rodzina sprowadziła go z powrotem do Cebros. Aby go dogonić, ciężko pracowała, aby przeskoczyć klasy i zapisać się na uniwersytet w Cebros. Po tym, jak wszedł do branży rozrywkowej na dwa lata, ona ukończyła college i również dołączyła do branży.
Po powrocie do Grayów, podjęła inicjatywę, by wyznać prawdę Leonowi, który jej nie odrzucił. Zawsze myślała, że traktował ją inaczej. Jednak w poprzednim życiu sprawił, że poczuła ból zdrady.
W tej drugiej szansie na życie nie chciała już mieć z nim żadnych kłopotów. Dlatego też odebrała telefon chłodno. „Co się dzieje?”
Leon uważał, że jej dzisiejsze nastawienie było trochę chłodne, ale nie wziął tego sobie do serca. „Nie pójdziesz do tego programu rozrywkowego?”
Simone odparła. „Kto to powiedział?” Wiedziała, że on również miał nadzieję, że odda miejsce Jodie, dlatego zadzwonił, żeby ją wypytać. Odpowiedział: „Słyszałem od Titusa, że oddasz miejsce”. „Nie ma czegoś takiego. Nie oddam miejsca nikomu”. Nie mógł powstrzymać się od zmarszczenia brwi. „Nie posłuchasz Titusa?” Uśmiechnęła się szyderczo. „Dlaczego miałbym?”
Leon i Titus byli kolegami z klasy w liceum i utrzymywali dobre relacje, pozostając w kontakcie. Dlatego Leon przyszedł, aby przekonać ją, aby zrezygnowała ze swojego poprzedniego życia. Początkowo nie podejrzewała Jodie, ponieważ wierzyła, że Leon naprawdę się o nią troszczy. Jego grymas się pogłębił. „Titus jest twoim agentem, więc musi mieć na sercu twoje najlepsze interesy. Nie bądź uparty”.
Chłodno prychnęła. „Czego ja jestem uparta? Czy jestem uparta i nierozsądna tylko dlatego, że nie dam Jodie tego, czego chce?” Sarkastycznie dodała: „Jeśli ustąpię, rodzina Grayów pomyśli, że jestem rozsądna, a ty będziesz szczęśliwa ze swoim kochankiem”.
Osiągnęła swój limit. W poprzednim życiu ostatecznie zrezygnowała ze swojego stanowiska z powodu nacisków ze strony rodziny Gray i namów Leona.
Dzięki marketingowi rodziny Gray, opiece Leona i pomocy w programie rozrywkowym, Jodie z powodzeniem przedstawiła się jako życzliwa kobieta i szybko zyskała popularność. Tak zwane dobre okazje zapewnione przez Titusa okazały się drugoplanową rolą w dramacie z niewielką liczbą scen. Ostatecznie dramat nigdy nie został wydany z powodu kontrowersji z głównym bohaterem.
Jeszcze bardziej zaskoczyło ją to, że Leon otrzymał zaproszenie do tego samego programu rozrywkowego, ale nigdy jej o tym nie powiedział. Dowiedziała się o tym dopiero podczas premiery programu, a on był jednym z tajemniczych gości.
Obserwując Leona subtelnie opiekującego się Jodie, zdała sobie sprawę, że ci dwoje się znają i że jego uczucia do Jodie są niezwykłe. Jednak po obejrzeniu tylko pierwszego odcinka programu rozrywkowego musiała wyjść na plan zdjęciowy dramatu.
Kiedy skończyła zdjęcia, minęło już sześć miesięcy. W tym czasie była trochę zdezorientowana i niepewna, czy powinna kontynuować interakcję z Grayami i Leonem. Dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności i szczęśliwej okazji udało jej się zapewnić sobie główną rolę w niszowym filmie. W rezultacie udała się w odległe i górzyste miejsce, aby nakręcić film.