Rozdział 18 Zachowaj swoją pomysłowość na coś...
Wcześniej, gdy Matias zobaczył Nate'a w biurze – wykonującego wiele zadań jednocześnie z finezją, na jaką tylko on się zdobył, prowadzącego wideokonferencję i jednocześnie starannie krojącego owoce – obraz ten wydał mu się jednocześnie dziwacznie kapryśny i niewytłumaczalnie urzekający.
Zaskoczyła go nie tylko skrupulatność, z jaką Nate ułożył owoce, ale także niespodziewana instrukcja, aby osobiście dostarczyć je Corrine.
Przez lata był asystentem Nate'a i nigdy nie widział, żeby jego szef robił coś dla kogoś. Pomysł, żeby Nate obierał owoce dla kogoś, był wystarczająco absurdalny, ale dla kobiety? To było nieznane terytorium.