Rozdział 48 Bezkręgowy
Sophia nie mogła nie podziwiać niezwykłej zdolności Mii do wskazywania palcami.
Za pomocą kilku słów Mia potrafiła wywołać w sobie burzę gniewu.
Jej oczy błysnęły lodowatą precyzją, przeszywając Mię niczym naostrzone sztylety. „Wierzysz, że się go czepiam? Zapomniałeś, jak twój brat rozpaczliwie błagał mnie o uratowanie rodziny Ashtonów?”