Rozdział 182 Nigdy Cię już nie puszczę
„Kim ja dla ciebie jestem, co? Uważam się za wybrednego mężczyznę. Nie zakochuję się łatwo w żadnej dziewczynie, chyba że jest ona tak piękna, inteligentna, odporna i odważna jak ty. Niestety, jesteś jedyna w swoim rodzaju na tym świecie i nie zakocham się w nikim innym oprócz ciebie”.
Xia Micheng uważała, że był całkiem dobry w słodkich słowach. Próbowała go odepchnąć. „Odejdź. Nie naciskaj na mnie. Jesteś ciężki”.
Lu Yuzhen przyjrzał się jej uważnie i rozluźnił uścisk.