Rozdział 132
Stanley wydawał się rozczarowany, ale nadal kiwnął głową. „Rozumiem!”
Następnie Matthew udał się prosto do Wielkiego Ogrodu.
Tiger był naprawdę niezawodny, ponieważ przeniósł już tam wszystkie rzeczy Juliana. Poza tym, przyszła też kobieta po pięćdziesiątce, pani Collins. Była miłą sąsiadką Juliana z przedmieść, która pomagała mu opiekować się Nicole, kiedy nie było go w domu. Zazwyczaj zajmowała się rękodziełem w domu, aby zarobić trochę ponad tysiąc dolarów na pokrycie wydatków.