Rozdział 91 Louis szuka kłopotów
Grzmiący hałas przeszył powietrze. Cała willa zatrzęsła się gwałtownie, a jej róg został całkowicie zniszczony.
Widząc tę scenę, Rylee była zszokowana i wściekła. Rycząc ze złości, szaleńczo rzuciła się w stronę wykonawcy robót, który miał na sobie kask ochronny.
„Ty przeklęty skurwielu! Jak śmiesz burzyć mój dom! Nie mam już gdzie mieszkać, więc będę z tobą walczył do końca!”