Rozdział 435 Rozpaczliwa prośba Bartona
Jak Barton mógł uwierzyć słowom Rydera?
Jak Ryder mógł beztrosko eliminować snajperów oddalonych o setki metrów zaledwie kilkoma nożami? Czy nadal był człowiekiem?
„Zastrzel go! Zastrzel go!”
Jak Barton mógł uwierzyć słowom Rydera?
Jak Ryder mógł beztrosko eliminować snajperów oddalonych o setki metrów zaledwie kilkoma nożami? Czy nadal był człowiekiem?
„Zastrzel go! Zastrzel go!”