Rozdział 340 Spraw, by zniknął z tego świata
Powtarzające się prowokacje Bensona już działały Ryderowi na nerwy.
Nawet ludzie o dobrym usposobieniu byliby na niego wściekli!
Usta Rydera wygięły się w małym uśmiechu, a jego oczy zwęziły się w ostre spojrzenie. „Jeśli tak bardzo lubisz jeść butelki, pomogę ci spełnić twoje życzenie!”