Rozdział 111 Kim jesteś?
„Panie Valdes, to złe wieści. Kończyny Hectora zostały okaleczone!”
Podczas gdy Elias był zajęty sprawami rodzinnymi, do pokoju wpadł stary kamerdyner z wyrazem czystej paniki na twarzy.
Elias spojrzał na Hectora, który był zakrwawioną miazgą, a jego kończyny były bezużyteczne, nieprzytomne. Czy kiedykolwiek odzyska przytomność, pozostawało złowieszczym pytaniem.