Rozdział 400
„Ktoś złożył skargę, że zaśmiecasz miejsce publiczne i zanieczyszczasz środowisko. Proszę, przyjdź z nami, aby pomóc w dochodzeniu” – powiedział jeden z funkcjonariuszy.
Oczy Noaha rozszerzyły się z niedowierzania, ale był skłonny się podporządkować: „Wywiesiłem tylko kilka balonów. Jak to zanieczyszcza środowisko? Poza tym, na ulicy są ludzie sprzedający balony przez cały dzień. Idź i złap ich!”
„Nie ma problemu z kilkoma balonami, ale gdy osiągnie to pewną liczbę, wpłynie to na miejsce dostawy i spowoduje pewne konsekwencje, więc musisz ponieść te konsekwencje i odpowiedzialność”.