Rozdział 394
Uśmiech Eleanor poszerzył się, gdy zauważyła, że on na nią patrzy.
Nick był trochę zaskoczony, gdy Eleanor się do niego uśmiechnęła. Patrzył na nią przez chwilę, gdy jego napięta mała twarz się rozluźniła, a na jej twarzy pojawił się cień uśmiechu.
Uśmiech zdawał się zniknąć w jednej chwili, ponieważ był tak krótki. Eleanor nie spieszyła się, by mówić, ale zamiast tego podała mu rękę. Jej palce były lekko zgięte, a wnętrze dłoni skierowane ku górze, jakby w geście zaproszenia.