Rozdział 212
Być może gust Victorii nie był aż tak popularny.
„Cokolwiek. Jesteś głodny, więc chodź i zjedz coś”.
Jedzenie na wynos w torbie było nadal gorące. Nawiasem mówiąc, Eleanor była głodna. Postanowiła zabrać jedzenie do stolika na zewnątrz, żeby zjeść je razem.