Rozdział 117
Po wysłuchaniu jego słów Mia ponownie rozejrzała się po pokoju, ale jedyne, o czym mogła myśleć, to jak wygląda pokój Franka. Wzięła głęboki oddech i powiedziała: „Nie jest źle”.
Noah był niezadowolony: „Co masz na myśli mówiąc 'nieźle?'” Powinieneś wiedzieć, że cena różni się znacząco.
„Cóż, nie ma wielkiej różnicy w porównaniu z innymi pokojami” – Mia nie chciała o tym rozmawiać, więc odpowiedziała zdawkowo.