Rozdział 33
Atmosfera w wagonie była niemal zamarznięta.
Justin wyglądał, jakby wciąż był uwięziony w swoim śnie, ponieważ nie rozluźnił uścisku na nadgarstku Rachel. Jego ostre spojrzenie powoli traciło ostrość, gdy spojrzał w jej kierunku, i wyglądało, jakby patrzył na kogoś innego przez nią.
W tym momencie była tak przerażona, że nie mogła się ruszyć ani o cal.