Rozdział 47
Rozdział 47 Czy pamiętasz?
Niebo było już jasne, gdy Rachel odzyskała przytomność. Nie wiedziała, kiedy mężczyzna obok niej odszedł, ale resztki ciepła jego ciała wciąż były na łóżku. Gdy próbowała się ruszyć, czuła ból i cierpienie w całym ciele, jakby została zmiażdżona poprzedniej nocy.
Rachel starała się usiąść, trzymając koc. Po chwili zawrotów głowy, spojrzała na światło świecące przez zasłony i pomyślała o tym, co Justin powiedział jej wczoraj wieczorem.