Rozdział 26
Tymczasem Amber poczuła się trochę niezręcznie podczas przesłuchania Justina w sypialni. „O-oczywiście, że mam! To rodzinna pamiątka!”
Mając za sobą lata pracy w biznesie i znając się na psychologii, mógł stwierdzić po jej mamrotaniu, że nie miała o tym zielonego pojęcia.
Ty chytry lisie, Jefferey! Nawet swojej córce nie ufasz!