Rozdział 10
Niedługo potem wołanie Amber o pomoc przyciągnęło grupę ludzi z holu. Jak Rachel się spodziewała, pierwszą rzeczą, jaką zrobiła Amber po uratowaniu jej ze stawu, było pytanie jej ze łzami w oczach: „Dlaczego mnie popchnęłaś, Rachel?”
Rachel zmarszczyła brwi na widok wyrzutów w oczach ludzi wokół niej. Jednak przy tak wielu osobach patrzących, to co powinno zostać wyjaśnione, musiało zostać wyjaśnione. Pokręciła głową, tłumacząc językiem migowym. Nie naciskałem na nią.
Amber, jedyna osoba na miejscu zdarzenia, która mogła zrozumieć, co ona podpisuje, zaśmiała się w duchu. Udawała, że jest zszokowana i odpowiedziała głośno: „Powiedziałaś, że mnie nienawidzisz? Rachel... Dlaczego miałabyś mnie nienawidzić? Jesteśmy siostrami krwi... Jak możesz być tak okrutna?”