Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 251
  2. Rozdział 252
  3. Rozdział 253
  4. Rozdział 254
  5. Rozdział 255
  6. Rozdział 256
  7. Rozdział 257
  8. Rozdział 258
  9. Rozdział 259
  10. Rozdział 260

Rozdział 156

Marszczenie brwi Marka pogłębiło się, a jego wzrok przesuwał się po moim ciele przez prawie minutę, zanim wybuchnął: „Mogę mieć amnezję, ale nie jestem głupi. Jak to możliwe, że mam tak młodą matkę? Czyż nie?”

Nie mogłem powstrzymać śmiechu, który narastał w moim gardle. Byłem smutny, że stracił pamięć, ale czułem się naprawdę dobrze, za dobrze, mieć go z powrotem. Słuchać, jak rzuca swoimi dosadnymi stwierdzeniami bez chwili zastanowienia. Okazuje się, że pamięć to jedyna rzecz, którą stracił. Dzięki Bogu. Nie sądzę, żebym był w stanie sobie z nim poradzić, gdyby okazało się, że stracił pamięć i stał się jeszcze tępy. Nadal miał przy sobie rozum.

Usiadłam obok jego łóżka, a on się przesunął, teraz siadając. „Oczywiście, nie mogłam urodzić syna w twoim wieku. Jestem twoją macochą”.

تم النسخ بنجاح!