Rozdział 4 Odzyskiwanie zdrowego rozsądku (część czwarta)
Wspomnienia, które przemknęły przez umysł Austina, pozwoliły mu uświadomić sobie, kim był Evan.
Ten śniady, krępy mężczyzna, Evan, opiekował się Austinem z Prime Martial World od czasu, gdy ten przegrał egzamin na stopień i został zdegradowany ze stanowiska zewnętrznego ucznia.
Łzy napłynęły do oczu Austina, gdy emocje jego odpowiednika w Prime Martial World wpłynęły na jego serce. Był naprawdę wdzięczny za opiekę i życzliwość, jaką okazał mu Evan.
Mówiąc o nawiązaniu przyjaźni między Evanem i Austinem z Prime Martial World, spotkali się w czasie, gdy Evan był jeszcze zewnętrznym uczniem. W tym czasie Evan pracował w Sun Sect jako uczeń-grunt.
Po tym, jak zaczęli się dogadywać, Austin podziwiał Evana za jego prosty i szczery charakter. Podobnie Evan polubił Austina, ponieważ był niewinny i dobroduszny. Wkrótce obaj mężczyźni stali się przysięgłymi braćmi.
Evan urodził się w zwyczajnej rodzinie chłopskiej w pobliskiej górskiej wiosce. Gdy dorósł, ojciec wysłał go do Sun Sect, aby ćwiczył sztuki walki.
Jego ojciec miał nadzieję, że w przeciwieństwie do przodków, którzy zostali pogrzebani pod ciężarem zwyczajnych, trywialnych gospodarstw domowych, Evan będzie czynił dobre rzeczy w przyszłości i przyniesie rodzinie reputację i honor.
Jednakże każdy aspekt intelektu Evana dotyczący nauki nowych umiejętności i przyswajania wiedzy nie rozwinął się wystarczająco. Pomimo wielu lat spędzonych w Sun Sect, nadal był zwykłym uczniem.
Teraz, słysząc jak Austin jest tak uprzejmy, Evan poczuł krew na policzkach. „Tin, nie mów tak. Jesteśmy zaprzysiężonymi braćmi. Moim obowiązkiem jest się tobą opiekować. Co więcej, jeśli ktoś inny cię usłyszy, pomyśli, że jesteś wobec mnie uczuciowy” – powiedział Evan nieśmiało i niezręcznie potarł głowę.
Ale potem, w jednej chwili, nagle poczuł, że Austin jest czymś innym. Ale nie potrafił powiedzieć, co to było. Po kilku chwilach jego powolny, tępy umysł w końcu odpowiedział na jego zakłopotanie.
„Tin, jak… jak tak płynnie mówisz? Czy teraz nie jesteś głupcem?”
Evan krzyknął ze zdumienia , a następnie zaczął badać Austina od stóp do głów. Był ciekaw, czy jego trzeźwy brat wrócił. Nie miał pojęcia, że jego stary przyjaciel odszedł, a teraz stał przed nowym Austinem, który pochodził z Ziemi.
Nie widział żadnej różnicy w Austinie, poza jego oczami, które jarzyły się mocnym światłem. Od czasu, gdy jego przyjaciel popadł w stan szaleństwa po tym, jak został wrobiony, Evan nie widział tak stanowczej determinacji i tak rozsądnego wyrazu na jego twarzy.
A zachowanie, które teraz prezentował, choć z zapałem pochłaniał bułkę, nadal emanowało z niego poczucie dostojeństwa i spójności.
Pomijając sposób jedzenia, przypominał starego Austina, który w przeszłości był mianowany zewnętrznym uczniem numer 1.
„Czyżby Tin nie był już głupcem?”
Trudno było uwierzyć w to, co czuł i co widział. Evan więc gwałtownie pocierał oczy grzbietami dłoni i próbował ustalić, czy ma halucynacje.
„Tin, jak się czujesz? Czy twój umysł pracuje teraz prawidłowo?”
Evan ostrożnie zapytał Austina, ponieważ nie chciał go urazić.
„Tak, jest. Nie martw się o mnie. Teraz jestem trzeźwy”.
Austin nie mówił już nic więcej. Skończywszy pierwszą bułkę, szybko włożył drugą do ust.
Wiedział, że na razie lepiej odłożyć skomplikowane wyjaśnienie na bok. Ponadto, biorąc pod uwagę prosty i łatwy umysł Evana, Austin nie sądził, że Evan będzie w stanie to zrozumieć. Więc zapewnił go jeszcze raz.
„Naprawdę? To takie niesamowite! Och, mój bracie Tin, w końcu cię odzyskałem” – zawołał Evan z radosnym wyrazem twarzy, zanim wybuchnął płaczem. Zbyt podekscytowany, pochylił się do przodu i mocno objął Austina.
Austin najmniej spodziewał się, że Evan będzie na tyle uradowany, żeby go przytulić. Ponieważ akcja nastąpiła bez ostrzeżenia, silny, potężny uścisk Evana wepchnął nieprzeżutą bułkę do gardła Austina.
Austin poczuł, że nie może oddychać i poczuł się zmuszony do uwolnienia się.
Po chwili, z wielkim wysiłkiem, w końcu odepchnął Evana. „Evan, jeśli będziesz mnie tak przytulał dłużej, zabraknie mi tchu i umrę. A co jeśli inni ludzie zobaczą, że tak się zachowujemy? Pomyślą, że jesteśmy gejami” – ostrzegł Austin żartobliwie, łapiąc oddech.
Evan uśmiechnął się zawstydzony, przyznając się do swojego błędu.
„Bardzo mi przykro. Byłem zbyt szczęśliwy, widząc, że czujesz się lepiej” – wyjaśnił Evan. Niezręczny wyraz twarzy zastąpił radość na twarzy Evana, gdy zobaczył, że Austin się zarumienił. Nie wiedział, że reakcja była spowodowana połknięciem nieobgryzionej bułki.
Po zjedzeniu bułek Austin poczuł się pełny i odzyskał siły. Wziął głęboki, luksusowy oddech, jakby właśnie wynurzył się z wody po długim nurkowaniu.
Rozważał sytuację przez chwilę. Postanowił nie pozwolić Evanowi opowiadać innym o swoim powrocie do zdrowia.
„Może lepiej nie ujawniać, że obudziłem się ze śpiączki” – pomyślał.
Jego intuicja podpowiadała mu, że osoba, która go skrzywdziła, wciąż była w Sekcie Słońca. Nie chciałby zwracać na siebie uwagi tej osoby, póki jest słaba i bezbronna.
Osoba ta najprawdopodobniej ponownie wyrządziłaby mu krzywdę, aby wyeliminować jakiekolwiek przyszłe zagrożenie.
Więc Austin uznał, że lepiej będzie, jeśli się schowa i nie będzie narażony na niebezpieczeństwo, dopóki nie stanie się silniejszy. Z jednej strony nie miał pojęcia, ile jeszcze zostało mu bazy kultywacyjnej. Czy to naprawdę prawda, że wszystko zniknęło? Nie był pewien.
Z drugiej strony nie mógł sobie przypomnieć tożsamości osoby, która skrzywdziła go na egzaminie. Jakie były zdolności jego napastnika? O tym również nie miał pojęcia.
Gdyby dana osoba miała wyższy stopień niż Austin, nieuchronnie sprowadziłoby to na niego niebezpieczeństwo.
Biorąc udział w tylu negocjacjach z klientami, gdy pracował w firmie na Ziemi, Austin nauczył się być ostrożnym i rozważnym we wszystkim, co robił.
Domek, w którym się znajdował, był kiedyś opuszczonym domkiem. Po tym, jak Austin z Prime Martial World został zdegradowany do poziomu zwykłego ucznia, zespół zarządzający oddał mu go na pobyt. Biorąc pod uwagę jego zły stan i odizolowane położenie, niewiele osób by tu przychodziło.
Austin poprosił Evana, aby mu nie przeszkadzał, chyba że będzie przynosił jedzenie w porze posiłków.
Chciał sprawdzić stan swojej bazy kultywacyjnej i musiał się przygotować.