Rozdział 28 Żyły Austina wrzą z wściekłości (część druga)
Dziś jednak pewna dziewczyna stanęła w jego obronie, a inna stanęła obok niego i pomogła mu wstać.
Jego głowa natychmiast stała się pusta. Cudem nie czuł żadnego bólu w swoim mocno posiniaczonym ciele, ale serce Evana waliło gwałtownie w jego piersi.
„Denali staje w obronie Evana?” – mruczał tłum.