Rozdział 194 Kilka wskazówek
Punkt widzenia Flory:
Gdy tylko wyszedłem z budynku akademika, z daleka zobaczyłem znajomą postać stojącą pod drzewem.
Warren przebrał się w strój sportowy, wyglądał bardzo atletycznie i przystojnie. Nie był tak zawstydzony i zaniedbany jak wczoraj wieczorem.