Rozdział 345 Podejrzenie (część druga)
„To Howard! To ten zdrajca, Howard!” W tłumie rozległa się kakofonia, gdy ministrowie złapały oddech, wybuchając dyskusją. Wszystkie oczy podejrzliwie powędrowały w stronę Waldena, tylko po to, by odkryć, że jest tak samo zdezorientowany jak wszyscy inni.
„Ale to niemożliwe!” Walden zrobił krok naprzód, wciąż oszołomiony. „Ojcze, widziałem Howarda ściętego na moich oczach. Jak to się mogło stać? Jak minister Jacob mógł to zrobić?”
„Byłem równie ciekaw, jak wykonuje się taką sztuczkę magiczną, więc poprosiłem kogoś, by to sprawdził i sprawdził ciało” – powiedział cesarz, patrząc mu w oczy zimno. „Karol był człowiekiem, który wychował Howarda i dobrze go zna. Wysłałem go, by zidentyfikował ciało, a on potwierdził, że nie należy ono do Howarda”. Nie było wątpliwości, sądząc po jego lodowatym tonie, że cesarz był wściekły. Teraz spojrzał na zgromadzony tłum poniżej i zastanowił się, ilu z nich było powiązanych z Howardem lub Kevinem.