Rozdział 577 Przypomnienie od Lucasa (część pierwsza)
„Tak, Wasza Wysokość” – odpowiedział Fred głębokim i onieśmielającym głosem. Dla mężczyzny takiego jak on była to typowa jakość głosu. Jednak Harper pomyślała, że ten rodzaj głosu nie sprawdzi się w jej planie, więc lekko się zmarszczyła, po czym wyjęła tabletkę i mu ją podała.
"Weź to."
Fred wziął tabletkę z ręki Harper i natychmiast ją połknął bez wahania. Jednak to, co go zaniepokoiło, to fakt, że Harper miała wzrok utkwiony w każdym jego ruchu. Nigdy nie wyobrażał sobie, że pewnego dnia będzie zmuszony nosić damskie ubrania. Czuł się tak niekomfortowo, jakby był rozebrany do naga i zmuszony do pójścia w stronę publiczności.