Rozdział 341
Thea podeszła do jednego z otworów i wczuła się w nie. Nie było tam wiele, co mogłaby wyczuć. Wydawało się, że nic tam nie żyje.
„Otwórzcie wszystkie drzwi na powierzchnię, aż do świata zewnętrznego” – powiedziała Thea przez łącze Valkyrie.
Walkirie spełniły jej prośbę, po czym ściągnęła aeroplankton – mikroskopijne żywe organizmy w powietrzu – z zewnątrz i wepchnęła je do otworów w Podziemiu. Wkrótce mogła poczuć wnętrza tuneli, jakby patrzyła na mapę. Mapę, która przypominała labirynt i poruszała się. Tunele nieustannie się skracały i wydłużały, zamieniały się w duże pomieszczenia i zmieniały miejsca.