Rozdział 74 Ona jest ładna
Spojrzenie Catherine pozostało mroczne przez całą drogę od ruchliwej ulicy do rezydencji Swannów. W normalnych okolicznościach Catherine była obojętna, ale teraz wyglądała ponuro. Branden domyślał się, że była zła, ale nie mógł zrozumieć, dlaczego tak się zachowuje.
W ostatniej chwili Branden otrzymał wiadomość od Paxtona. Spojrzał i na jego twarzy pojawił się delikatny uśmiech. Pomyślał: „Catherine nie jest całkowicie zimna i bezduszna”.
Dał swój telefon Catherine i usłyszała jego głos: „No, spójrz”.