Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 801
  2. Rozdział 802
  3. Rozdział 803
  4. Rozdział 804
  5. Rozdział 805
  6. Rozdział 806
  7. Rozdział 807
  8. Rozdział 808
  9. Rozdział 809
  10. Rozdział 810
  11. Rozdział 811
  12. Rozdział 812
  13. Rozdział 813
  14. Rozdział 814
  15. Rozdział 815
  16. Rozdział 816
  17. Rozdział 817
  18. Rozdział 818
  19. Rozdział 819
  20. Rozdział 820

Rozdział 120

Czas spędzony w Akademii przynosi nam zgrabne małe wzory, a Rafe, Jesse i ja wdzięcznie się w nie wpadamy. Bo życie? Jest zajęte. Każdego ranka Jesse wstaje wcześnie, każąc mi iść z nim na bieg, zanim jeszcze pójdziemy na śniadanie. Bardziej cieszyłabym się tymi chwilami z moim ulubionym kuzynem, gdybym nie była tak cholernie zmęczona każdego dnia.

„ Czy możemy dostać ekspres do kawy w apartamencie?”, dyszę, a mój oddech tworzy małe obłoczki w wilgotnym i mglistym powietrzu. „Nie mogę biegać bez pomocy kofeiny”.

„ No dalej, Scrimpy!” – śmieje się Jesse, przyspieszając i uderzając mnie w ramię, gdy wysuwa się do przodu, zmuszając mnie do nadążania. „Niech twoja radość życia obudzi cię rano! Nie kofeina!”

تم النسخ بنجاح!