Rozdział 13
Lilia
Czuję coś niepokojącego w sercu. Wszystko, czego chcę, to kontynuować całowanie Maxa, ale on zsuwa mnie ze swojego muskularnego torsu i zaczyna mnie przytulać od tyłu.
Tył mojej głowy jest zwrócony w stronę jego szerokiej klatki piersiowej. Jest ciepły i duży, a jego palce przeczesują moje włosy.