Rozdział 14 Kiedy to się skończy?
W środku nocy Ethan siedział na łóżku i przeglądał dokumenty na swoim laptopie, podczas gdy Tiffany, leżąca obok niego, oddychała równomiernie.
Była tak zmęczona, że nie obchodziło jej nawet, czy będzie musiała czekać, aż prezydent zaśnie, żeby móc pójść spać.
Ethan odwrócił głowę, by spojrzeć na kobietę stojącą obok niego. Jej policzki były zaróżowione, a twarz spoczywała na poduszce. Jej długie rzęsy spoczywały na powiekach, a usta były lekko rozchylone i wydęte, co nadawało jej niewytłumaczalnie słodki wygląd.